Sprzedaż samochodu to moment, który zawsze budzi trochę emocji. Z jednej strony pojawia się satysfakcja, że udało się znaleźć kupca, z drugiej – lekkie napięcie, czy wszystko pójdzie zgodnie z planem. Bo przecież nikt nie chce po tygodniu odbierać telefonów z pytaniami o dokumenty, polisy albo numery VIN. Dlatego dobrze wiedzieć, co dokładnie trzeba przekazać nowemu właścicielowi i jakie formalności załatwić po transakcji.
Umowa kupna-sprzedaży – serce całej transakcji
Bez niej nie ma sprzedaży auta. Umowa kupna-sprzedaży samochodu to dokument, który potwierdza, że własność pojazdu przechodzi z jednego właściciela na drugiego. Powinna zawierać dane obu stron: imię, nazwisko, adres, numer PESEL lub NIP, a także wszystkie informacje o samochodzie – markę, model, numer rejestracyjny, numer VIN i aktualny przebieg.
Warto też dodać kwotę sprzedaży i datę zawarcia umowy. Tylko pozornie to formalność. W praktyce ten papier potrafi uratować w razie sporu. Obie strony muszą podpisać dokument i zachować swoje egzemplarze. A jeśli sprzedaż prowadzi firma – wystarczy faktura VAT.
Czasem kupujący dopytuje o wzory dokumentów. Takie umowy można znaleźć w internecie, ale najlepiej dokładnie sprawdzić, czy wzór jest aktualny i zawiera wszystkie potrzebne dane.
Co sprzedający powinien przekazać kupującemu
Sprzedaż auta nie kończy się w chwili podania ręki. To moment, w którym trzeba przekazać nabywcy komplet dokumentów. Sprzedający powinien oddać:
- dowód rejestracyjny pojazdu,
- kartę pojazdu (jeśli została wydana – przed wrześniem 2022 roku była obowiązkowa),
- polisę OC potwierdzającą aktualne ubezpieczenie,
- komplet kluczyków, najlepiej dwa,
- potwierdzenie przeglądu technicznego, jeśli auto ma ważne badanie.
Niektórzy dodają jeszcze książkę serwisową, faktury za naprawy czy instrukcję obsługi – to nie obowiązek, ale nowy właściciel z pewnością to doceni. W końcu każdy chce wiedzieć, w jakim stanie jest jego świeżo kupione auto.
Sprzedający nie powinien niczego zostawiać „na później”. Im szybciej przekaże wszystkie papiery, tym mniej nerwów po obu stronach.
Zgłoszenie sprzedaży w wydziale komunikacji
Po podpisaniu umowy kupna-sprzedaży samochodu trzeba pamiętać o jednej rzeczy – zgłosić sprzedaż auta w wydziale komunikacji. Ma na to 30 dni od daty zawarcia umowy.
To obowiązek, którego nie warto odkładać. Zgłoszenie sprzedaży pojazdu można złożyć osobiście w urzędzie, wysłać pocztą albo załatwić przez Internet – na platformie ePUAP. Wystarczy skan umowy i dowód tożsamości.
Po co to wszystko? Dla bezpieczeństwa. Bo dopóki urząd nie zaktualizuje danych, w systemie CEPiK wciąż widnieje nazwisko poprzedniego właściciela. A to oznacza, że jeśli nowy właściciel dostanie mandat z fotoradaru, list może trafić do starego właściciela. Warto więc zgłosić sprzedaż auta i mieć potwierdzenie tego zgłoszenia – na wszelki wypadek.
Zgłoszenie sprzedaży u ubezpieczyciela
Kolejny krok to powiadomienie ubezpieczyciela o sprzedaży samochodu. Na to sprzedający ma 14 dni od momentu zawarcia umowy kupna-sprzedaży pojazdu. Wystarczy napisać krótkie pismo albo wysłać skan umowy e-mailem.
Dlaczego to takie ważne? Bo polisa OC przypisana jest do samochodu, a nie do osoby. Oznacza to, że nowy właściciel przejmuje ubezpieczenie auta automatycznie. Może z niego korzystać do końca okresu obowiązywania lub wypowiedzieć umowę.
Jeśli poprzedni właściciel zgłosi sprzedaż u swojego ubezpieczyciela, firma rozliczy składkę OC i – jeśli to możliwe – zwróci nadpłatę. Dzięki temu nie zapłaci za ochronę, z której już nie korzysta.
Niektórzy robią to od razu po podpisaniu umowy, jeszcze tego samego dnia. To naprawdę rozsądne – zwłaszcza że formalność zajmuje kilka minut.
Podatek po sprzedaży samochodu
Wielu kierowców zastanawia się, kto płaci podatek po sprzedaży auta. Sprawa jest prosta: kupujący. To on musi złożyć w urzędzie skarbowym deklarację PCC-3 i zapłacić 2% wartości pojazdu w ciągu 14 dni od zawarcia umowy.
Sprzedający nie płaci nic, ale dobrze, żeby poinformował o tym nabywcę. Wielu kierowców po raz pierwszy kupuje samochód z drugiej ręki i nie zawsze zna ten obowiązek. Lepiej powiedzieć o tym od razu niż tłumaczyć po czasie.
Jak sprawdzić, czy wszystko gotowe do sprzedaży
Zanim właściciel podpisze umowę, powinien sprawdzić, czy ma wszystkie dokumenty potrzebne przy sprzedaży samochodu. Czasem karta pojazdu leży gdzieś w szufladzie, a polisa OC zaginęła po przeprowadzce. Warto to uporządkować wcześniej.
Jeśli auto nie ma ważnego przeglądu technicznego, sprzedający powinien poinformować o tym kupującego i wpisać ten fakt do umowy. Nie ma sensu niczego ukrywać – prędzej czy później wszystko wyjdzie.
Dobrym pomysłem jest też spisanie stanu licznika podczas zawarcia umowy. To prosty detal, ale później potrafi ułatwić wiele spraw, zwłaszcza przy ewentualnych sporach.
Sprzedaż samochodu w skupie aut
Nie każdy chce szukać kupca na własną rękę. W takich sytuacjach wielu kierowców wybiera skup aut. Wtedy formalności wyglądają podobnie, ale to przedstawiciel skupu zajmuje się większością z nich.
Właściciel pojazdu podpisuje umowę kupna-sprzedaży, przekazuje dowód rejestracyjny oraz kartę pojazdu (jeśli została wydana), a w zamian dostaje gotówkę i kopię umowy. To szybkie rozwiązanie, szczególnie przy starszych autach, które trudno sprzedać prywatnie.
Czasem skup przyjeżdża po auto jeszcze tego samego dnia, co jest dużym ułatwieniem. Oczywiście i w tym przypadku trzeba potem zgłosić sprzedaż samochodu w urzędzie i poinformować ubezpieczyciela o zbyciu pojazdu.
O czym jeszcze warto pamiętać
Sprzedający powinien przekazać kupującemu wszystkie dokumenty dotyczące pojazdu – nawet te mniej oczywiste. Jeśli samochód był naprawiany w autoryzowanym serwisie, warto dorzucić faktury. Jeśli właściciel posiada książkę serwisową – też dobrze ją oddać.
Widzicie sami – to nie tylko kwestia przepisów, ale i uczciwości wobec nowego właściciela. Poza tym komplet dokumentów sprawia, że cała transakcja wygląda poważniej, a obie strony czują się spokojniejsze.